Lessilion
Wprowadzenie i Regulamin
Marchia Północa (Lodowa) - Ziemie Krasnoludów
Na samym środku pustkowia wznosi się strzelisty, lodowy pałac, wzorzyście wykończony delikatnymi ornamentami mrozu. Pięć wież wznosi się wysoko ku niebu, niemalże sięgając gwiazd. Owiewany mroźnym wiatrem Pałac Drismiel jest najdalej wysuniętą na północ ostoją cywilizacji. Jednak fakt, że należy do szalonej, okrutnej wiedźmy nie czyni tego miejsca przyjaznym.
Na terenie klasztoru znajduje się niewielki budynek. Jego ściany zostały pomalowane ciemną, czarną farbą. Okna znajdują się tylko w dwóch pokojach na pierwszym piętrze. Nad drzwiami wejściowymi wisi ogromna, okrągła tablica ze specyficznym symbolem.
To właśnie tutaj znajduje się Siedziba Inkwizycji, postrach wszystkich heretyków. To tu trafiają istoty sprzeniewierzające się odwiecznemu, boskiemu porządkowi świata...
Na najniższych kondygnacjach miasta znajdują się dwie święte dla Ujelitów Jaskinie. Bowiem jaskinie te, służą za Świątynie ów kultu.
Prowadzi do nich jedna wąska ścieżka, oświetlona zawsze szeregami pochodni.
Mówi się, że zaraz po Grossenie, jest jedną z najświętszych bo nielicznych miejsc kultu Uzjela.
Wnętrze świątyni jest wysoko sklepione i skromne. Jedynie prezbiterium jest przyozdobione dość bogato.
Świątynia zawsze jest pełna. Zawsze znajdą się tłumy ludzi chcących oddać cześć swemu stwórc.
Pieczę nad światynią sprawuje Samael.
Miasto skryte u podstaw świata, drążone w ciągu wieków rozciąga się daleko na północny zachód, lśniąc bogactwami podziemi - kruszcami oraz kamieniami szlachetnymi. Krasnoludy wytwarzają tu najlepszą broń i obrabiają klejnoty.
Zakon o niezwykle radykalnej regule, oddany w opiekę boginii Klotod.
Opuszczony przybytek, dawniej będący dowodem wdzięczności dla Wielkiego Stwórcy. Relikt przeszłości i minionej chwały...
Głęboko pod krasnoludzkim miastem rozciąga się rozległa jaskinia, od której na powierzchnię prowadzą największe kominy świata, wykute w litej skale.
W jaskini tej od świtu do zmierzchu pracują setki krasnoludów-kowali, kując wszystko, począwszy od biżuterii, poprzez przedmioty codziennego użytku, pancerze i broń aż po ogromne sztaby stali potrzebne do elfich konstrukcji architektonicznych.
Panuje tu niepodzielnie Ingentus, głowa klanu Nalambarów. Wykonuje tylko kilka przedmiotów rocznie, na więcej nie mając czasu. Przyjmuje jedynie specjalne zamówienia, za niebotycznie wysokie sumy.
Aura jest wyjątkowo niesprzyjająca. Mnóstwo hałasu wywołanego uderzeniami setek młotów i syku gaszonego metalu. Krasnoludy nie szczędzą też krzyku. Ciemności nie sprzyjają orientacji w zagraconym terenie. Przy tym panuje tu niesamowity ukrop, a zapach palonego drewna miesza się z potem.
Ciężko się dziwić, że wyroby krasnoludów tyle kosztują.
Płaska, biała równina, szarpana lodowatym wiatrem, gdzie zarówno noc jak i dzień trwają pół roku, a śnieg jest zawsze świeży.
Marchia Zachodnia (Górska) - Schronienie Aniołów
Prastara Puszcza - Serce Lessilionu
Wielkie Równiny
Marchia Wschodnia (Morska) - Wybrzeże Elfów
Wszelkie słowniki, literatura piękna: poezja, proza itd.
Tu trafiają wszelkie jeszcze nie zaadaptowane do kanonu lektur księgi.
Nieco podniszczona kamienica w śródmieściu Risenradu. Widać z niej dobrze morze. Mieszka tu wiekowa już nawet jak na elfy kobieta, która ową kamienicą zarządza i wynajmuje chętnym mieszkania za niewielką opłatą.
Najpiękniejsze miasto Lessilionu, wzniesione od podstaw przez elfy, na samym brzegu morza, które tak bardzo ukochały sobie dzieci światła.
Na wzgórzu nieco oddalonym od Risenradu znajduje się ogromny budynek w kształcie kopuły, z mnóstwem okien. Są to Archiwa Lessilionu, największa biblioteka tego świata, najbogatsza i najstarsza.
Z tego właśnie miejsca, elfy mające dość swego życia wypływają za dalekie może, w nadziei przekroczenia granicy czasu. Znajduje sie tu warsztat budowniczego statków, kilka doków, niewielkie zabudowania mieszkalne i spichlerz.
Na przedmieściach Risenradu nad samym brzegiem Morza, znajduje się spory parterowy dom elfki z tarasem i ogrodem. Zbudowany z jasnego drewna, wygląda przyjaźnie. Posiadłość ogrodzona niskim murkiem z kamieni.
Nad brzegiem morza, nieco na południe od Risenradu znajduje się mała wioska rybacka, typowa mieścina łódek i sieci, pachnąca wyłącznie rybim tłuszczem.
Jak wiadomo, najstarszy zawód świata ma swoje różne odsłony. Niewątpliwie wizyta w tym domu rozkoszy na przedmieściach Risenradu jest kosztowna. Ale ukazuje lepszą stronę tego interesu.
Wszystko o czarach i posługiwaniu się magią
Wszystko o substancjach i ich właściwościach
Zakurzone kronik, roczniki i pamiętniki z podróży. Oraz naturalnie księgi historyczne.
Tutaj flora i fauna królują. Jest to miejsce w którym każdy kandydat na alchemika czy naukowca powinien spędzać jak najwięcej czasu.
Bank posiada okazały budynek, naturalnie w niedalekim sąsiedztwie Białego Placu.
Szerokie i wygodne, a także bogato rzeźbione schody wraz z pozłacaną poręczą krasnoludzkiej roboty prowadzą do chłodnego wnętrza. Po obu Twoich stronach rozciągają się szerokie kontuary, za którymi czekają uśmiechnięte elfy, oferując jak to zwykle w bankach, bandycki procent.
Wrażenie łagodności wywołane przyjemną dla oka i zmysłu estetyki, bieloną fasadą budynku znika, gdy wciągnie się w nozdrza odór, jaki towarzyszy temu miejscu. A pochodzi on z setek zaropiałych ran, butelek leków, pęków ziół i ważonych mikstur, a także hałd szpitalnych odpadów wypełniających wykopane za szpitalem doły.
Słychać tu jęki chorych i cierpiących.
Marchia Południowa (Pustynna) - Tereny Ludzi
Piasek.
Dużo piasku.
Nie, cholernie dużo piasku.
Przytłaczające masy złocistego, nieskończonego, niezmierzonego, wszędobylskiego piasku.
Obyś miał przy sobie wodę.
Okrągły budynek z wieloma oknami górujący nad miastem i całą pustynią. Jego gładkie ściany lśnią niczym złoto w centrum rozległej pustyni.
Zatłoczone ulice największego miasta Lessilionu. Żar leje się z nieba a wszystkie budynki z piaskowca wydają się takie same.
Kamieniczka jakich wiele w Zahirrum, bielona wapnem, parter i piętro oraz duży taras na dachu pokryty mnóstwem zieleni. Miejsce dość urokliwe, położone przy głównej ulicy miasta, skąd całkiem niedaleko jest do stajni.
Monumentalne miasto ludzi, położone na skraju pustyni. Jest największym miastem Lessilionu. Pełne życia i hałasu, w nocy jes jedynym widocznym na pustyni punktem, dlatego też lepiej zbytnio się od niego nie oddalać.
Na pustyni występują liczne groty pełne rozmaitego plugastwa. Kryje się tu wszystko - od dzikich monstrów po zbiegłych przestępców.